Dziennik GIERGI - marzenia z dzieciństwa
Robota coraz bardziej zwalnia tempa.
Poddasze jeszcze nie dokończone, jakoś trudno pogodzić pracę, szkołę + budowę :) Planujemy przed wszystkim świętymi wziąść 4 dni urlopu i nadgonić straty.
Jak na razie ja zajmuję się powolnym zakupem podłogi i łazienki.
Kupiłam już płytki na podłogę w pomieszczeniu gospodarczym. Zamierzam również kupić płytki KUBA z Tubądzina do łazienki, to mój nr 1. Myślałam również o Castanio, ale wygrała KUBA. Taka przyjemna i ciepła.
Zakończyłam również akcje sadzenia żywopłotu z ligustra - udało się !! + pęchcerznicy. Mam jedynie nadzieje, że na wiosne przyszłego roku wszystko pięknie obudzi się do życia :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia