Nasz drewniany zręczny domek :)
nareszcie mam chwilę czasu żeby cosik dziennik uzupełnić
domek buduje się już 9 dzień, a właściwie dopiero 9-ty i już nie obyło się bez drobnych nieporozumień i zepsutych nerwów
okazało się, że w związku z bardzo wąskim wjazdem na działkę i problemami transportowymi mojego domu nie da się zbudować tak jak Pan Bóg przykazał, tzn. bale miały być długości boku domu, łączone tylko na węgłach a tymczasem kiedy wróciłam z pracy pierwszego dnia pracy budowlańców moim oczom ukazał się taki widok
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/178/51339e33998fbd1amed.jpg
w sumie to nie uważam, żeby to, że była potrzeba pocięcia bali i wstawienia słupów stanowiło dla mnie jakiś większy problem ale fajnie by było dowiedzieć się o tym ciut wcześniej
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia