Dziennik GIERGI - marzenia z dzieciństwa
Chyba trezba zacząć zdmuchiwać kurz z mojego dziennika budowy :)
Bo za długo się nie rozpisywałam. Ale warto nadrobić zaległości, bo w raz z powolnym i leniwym nadchodzeniem wiosny, trzeva wziąść się do roboty.
W ostatnim czasie zrobiłam spore zapasy płytek. Wybrałam Kubę z Tubądzina do łazienki oraz terakote Cotto Paja z dekorami również z Tubądzina, kabina kibelek i baterie są już również kupione, czekam jeszcze na umywalkę, ale tutaj muszę się troszkę zastanowić, bo łazienka mała i nieustawna a trzeba jakoś wszystko pomieścić.
Kuchnie już również mam zamówioną - będzie w połowie maja. Wybrałąm fronty z MDF-u foliowanego (klon) z blatem szaro czarnym - imitacja kamienia. Zastanawiamy się jeszcze nad piecem, ale musimy podjąć decyzje, bo czymś trzeba będzie ogrzewać domek.
Mam tylko nadzieje, że wiosna przyjdzie jak najszybciej :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia