Dom Madzi i Seby - jak z niczego zrobić coś
W grudniu 2008 kupiliśmy 50% udziałów w domku w zabudowie bliźniaczej i działce 413m2, cena: śmiech na sali - zakup od rodziny.
My mamy wyremontować pierwsze piętro bo jest w stanie surowym zamkniętym i tam zamieszkać a drugi właściciel mieszka na parterze plus połowa piwnicy nasza.
Nie jest to układ idealny ale mamy już nasz domek i ogródek.
Zeby było zabawnie to mieszkamy u moich rodziców czyli w drugiej połowie zakupionego bliźniaka
Pierwszy problem to skarbówka: spisaliśmy umowę na kwote zakupu oraz podaliśmy wartość nieruchomości do celów podatkowych ponieważ urząd nie interesuje za ile kupiliśmy tylko ile nieruchomość jest warta, zresztą notariusza też bo skasował nas właśnie od tej kwoty.
Czy w US łyknie zaniżoną wartość domu? Zobaczymy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia