Dość nowoczesny dom piętrowy - dziennik Sylwi i Darka ZET
zapomniałem wcześniej napisać, że w maju złożyłem wnioski o wydanie warunków przyłączy (prąd, woda, gaz) ... pod koniec lipca miałem już wszystkie potrzebne dokumenty i na początku sierpnia 2008 złożyłem wniosek o pozwolenie na budowę ... trochę zmartwiłem się że na pozwolenie trzeba czekać ponad 2 miesiące ! na szczęście udało się trochę przyspieszyć i .... 08.09.2008 dostaliśmy pozwolenie na budowę !!!
w między czasie z kolegą ogrodziłem działkę ... kupiłem używane stemple budowlane, dołownik - takie cuś do robienia dołów :) i 100mb siatki leśnej (do dziś nie wiem czemu nazywa się leśna) ... którejś sierpniowej soboty wywierciliśmy 35 dołków, zakopaliśmy stemple i rozciągnęliśmy siatkę ... kosztowało to niecałe 500 zł ... działka ogrodzona !!
następnym etapem był barak/szopa/garaż budowlany ... postawiłem na drewnianą szopę, garaż później ciężko sprzedać a stwierdziłem że szopę zawsze można rozebrać i użyć drewna na szalunki do ogrodzenia
udało mi się kupić 3m3 suchych desek rozbiórkowych z dachu (500 zł) ... dokupiłem do tego trochę kanciaków, 2 rolki papy, trochę gwoździ i zabraliśmy się z kolegą do budowania
szopa ma 4x3 m więc jest całkiem spora ... zbudowanie zajęło nam jakieś 3 soboty ... może nie szybko, ale ile funu przy tym było i jaka satysfakcja z efektu końcowego :) ... szopę zobaczycie na zdjęciach w kolejnych postach
na działce stanął tez kibelek, przymierzałem sie do budowy samemu ale czasu brakowało więc zamówiłem u gościa, który sprzedawał mi używane deski ... wyszedł brzydki, ale jest zrobiony z płyty warstwowej i jest ciepły :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia