Dziennik GIERGI - marzenia z dzieciństwa
Melduję, że płytki w łazience zostały położone wzorowo, przez mojego przyszłego-niedoszłego :) Kuba wygląda bosko. Kibelek również zamontowany - kabina szykuje się na dalszy ogień :)
W sobotę wzięliśmy się zakorytarz - pół korytarzu już jest w Cotto Paja :)
Płyttka rewelacja, a tak nie potrzebnie jej się obawiałam.
W sobotę miałam również czas aby oprzątnąć trochę na wewnętrznym pobojowisku oraz wywieść trochę śmieci.
Ze spraw ogrodniczych - cała ziemia została porozrzucana po ogrodzie, pod koniec tygdoeni przyjeżdża specjalny sprzęt, który to wszystko przemieli od początku do końca :) a potem trawka.
Dobre wieści z horyzontu - elewacja zacznie być robiona od ponioedziałku przyszłego tygodnia - yuhuu to się nazywa tempo :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia