Dziennik Sosenki :)
U nas dalej kicha... Do tego mojej Gabryśce kochanej wczoraj wsadzili nogę do gipsu :/ Gdyby kózka nie skakała...
Noga na szczęście nie złamana ale bardzo mocno skręcony staw skokowy szyna na co najmniej 10 dni.. A Gabi jak to Gabi dalej fikatylko teraz na jednej nodze :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia