Dziennik Marty i Dawida (CODZIENNY)
Zapomnialam jeszcze dodac, ze bedziemy "kopac", w koncu, prad Na szczescie sasiad, ktory ma dzialke nad nami pozwala kopac po swojej dzialce, wiec nie bedziemy musieli masakrowac drogi
Musimy tylko zalatwic mapki ewidencyjne, kupic kabel, no i zwerbowac "kopacza" Mam nadzieje, ze uda nam sie to wszystko sprawnie pozalatwiac...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia