Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    491
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    289

Chatka Azymutów


mocca

24 wyświetleń

Trochę czasu upłynęło od ostatniego wpisu, ale nie był to czas zmarnowany :)

 

 


Otóz następnego dnia po wykopie fundamentu na plac boju został wezwany inwestor męski- czyli najwazniejszy :)

 


Przyjechał, obejrzał i postawił diagnozę- prędko zamawiamy beton!

 


Niestety, na sobotę nie było juz takiej możliwości- wszystkie betoniarnie albo miały awarię samochodów, albo nie było proądu, albo był festyn i brak przejazu. Jedyna która miała prąd, sprawny samochód i brak festynu po drodze nie miała już wolnego terminu... Słowem- wszystko przeciwko nam. Pierwszy wolny termin udało się zamówić na poniedzialek 8 rano (po wielkich prośbach i błaganiach).

 


Wzięliśmy się ostro do roboty- tzn mąż się wziął- złapał za łopatę i taczkę i czyścił to co się obsuwało. Pożyczyliśmy od znajomych pompę szambiarkę i calutki dzień pompowaliśmy wodę.

 

 


wcale nie wyglądało to fajnie... (widoczny nieszczęsny słup)

 


http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/z%20fotosika/df5f12843c6a2216med.jpg

 


i tak: -widoczne korzenie to pozostałości po jakims starym, nieistniejącym drzewie

 


http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/z%20fotosika/3.jpg

 

 


Ten proces trwał całe 3 dni- wybieranie, pompowanie, wybieranie, pompowanie. Jaka przygoda z budowaniem...

 

 


W międzyczasie dojechało zbrojenie- tzn cześć belki. Chłopcy ostro wzieli się do wiązania:

 


http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/z%20fotosika/4.jpg

 


w czym fachową poradą służył sasiad... (tu zbijanie szalunku)

 


http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/z%20fotosika/5.jpg

 

 


i tak trwało to do poniedzialku rana, kiedy przyjechała betoniarka.

 

 


W sobotę zbity był szalunek, żeby po pierwszej warstwie betonu zamontować go i lac drugą gruchę.

 

 


montowanie szalunku

 


http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/z%20fotosika/6.jpg

 

 


Po zalaniu pierwszej warstwy betonu i oszalowaniu wyglądało to tak:

 


http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/z%20fotosika/7.jpg

 

 


Koniec dnia, wylany cały fundament:

 


http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/z%20fotosika/8.jpg

 


i tak

 


http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/z%20fotosika/9.jpg

 


dla tych co robili był to ciężki dzień...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...