Chatka Azymutów
16 kwietnia
popisałabym więcej bo dzieje sporo... i to wszystko wcale nie dzieje się tak płynnie jak na fotkach bo ciągle coś wyskakuje, ciągle coś wynika... ale czasu brak na szczegółowe sprawozdania
od kilku dni siedzą na dachu ale nie moga rozwinac tempa bo najpierw byl poslizg z latami i kontrlatami, w koncu w bolach dojechaly ale za to nie ma kominow... a kominow nie ma bo nie bylo cegly. Cegla dojechala po perypetiach dopiero dzis ale w miedzczasie dekarze poszli na inny dach bo tu nie bylo juz co robic. Wracaja w sobote
fotki z wczoraj
uwijali sie jak mrowki na tym dachu, prawie calosc zafoliowali. Kawalek zostal by mozna bylo domurowac komin
http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/kwiecien/wiezba/1-3.jpg
http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/kwiecien/wiezba/2-3.jpg
no i mamy juz prawie komplet orynnowania
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia