Chatka Azymutów
a porządki robimy dlatego że w sierpniu mają być schody, a ponieważ do schodów potrzebne są podłogi więc przymierzamy się do ich zakupu i położenia i to lada chwila. Kupiliśmy prawie 40 m2 płytek na korytarz kuchnię i małą łazienkę. Muszę dokupić jeszcze dekorki, to te kwadratowe kamyczki przymierzane stronę wcześniej. Płytkarz ma wchodzić ok połowy lipca.
Podłogi pokojowe jak wczesniej pisałam wybrane quick step i chyba nic juz tego nie zmieni. Dziś nawet miałam okazję chodzić po dokładnie takiej jak wybraliśmy, cos pięknego.
naszych takich będzie ok. 38 m2 (salon i sypialnia)
http://www.quick-step.com/images/floors/decor_groot/401107.jpg
i dzieci takich ok 60 m2 (3 pokoje i korytarz)
http://www.quick-step.com/images/floors/decor_groot/400122.jpg
Poobmierzałam powierzchnie, poobliczałam i radośnie pojechałam do naszego sklepu pogadać o konkretnej wycenie. Wczesniej już kilka razy te podłogi tam oglądaliśmy, braliśmy nawet próbnik aby w domu przymierzyć i przekonani byliśmy że kupimy je właśnie tu (kupowaliśmy u nich wszystkie drzwi zewnętrzne, terminowo korzystnie i bez zadnych problemów)). Pan co prawda mówił, że na tych panelach nawet przy takiej ilości (kwocie) nie może robić rabatu bo cena sztywna producenta i oni tak naprawdę bardzo niewiele na nich zarabiają, ale obniży nam na wszystkich innych dodatkach (podkłady listwy itp), rozważaliśmy też montaż, zaproponował 15/m2 + ew listwy. Im więcej myslałam tym bardziej do ich montażu byłam przekonana- bo panel drogi więc jak mi ktoś spieprzy to będę zła, poza tym 7 a 22% VATu przy tej kwocie ma znaczenie.
Wstępne szacunki w domu wg jego informacji oscylowały ok 10 tys za komplet brutto.
No i co... po jego wyliczeniach zrobiłam tak bo pan mi napisał 13 740 + jakies pierdołki ok 1000. Troche mnie przytkało ale w domu wzięłam tą kartkę i pomyslałam że chyba się machnął, bo mam dopisany montaż po 20/m2 i do tego cena panela brutto na 22 % nie na 7. Zadzwoniłam żeby wyjaśnić i się pomyliłam, bo się okazało że on tak wyliczył i tak jest ok. Mimo tłumaczenia nie zrozumiałam, dlaczego te 15 % vatu gdzieś umknęło i się zakamuflowało, mnie interesuje jednak wartość koncowa... Bo jesli to faktycznie na 7 % to za montaż biorą ponad 40/m a to już gruba przesada.
Wziełam raz dwa telefon i zadzwoniłam do innego salonu gdzie kilka dni wcześniej oglądaliśmy te same podłogi a sprzedawca (czy też wlasciciel) na wieść o panelu i ilości sam chętnie proponował rabaty i całą resztę. Wahaliśmy się bo są z innego miasta i kawałek do nas mają ale im to nie przeszkadza. Tak więc zadzwoniłam do niego podając te same ilości tego samego materiału i z montażem dostałam cenę 10 900 brutto. Czyli prawie dokładnie ile sami sobie wczesniej oszacowaliśmy, zgodził się VAT i montaż jest po 10 a nie 20...
Zastanawiam się jeszcze czy iść do naszego sklepu i pokazać tą drugą wycenę i negocjować...? myślę, że trudno będzie gościowi zejść do podobnego poziomu... chociaż naprawdę byłam przekonana, że kupię to wszystko u niego .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia