Miesięcznik Murator ONLINE

Jump to content
  • entries
    66
  • comments
    102
  • views
    336

Piaszczysta katastrofa


jan_z_wolna

1180 views

No stało się. Skończył się piach na zasypanie fundamentu, a nowy nie ma jak dojechać. Droga przez jezioro nie jest zrobiona, działka sąsiada zbyt grząska . Dobrze, że idą dni bez opadów. Może trochę podsuszy i w czwartek się coś podrzuci (nawiasem mówiąc to zasypywanie to nie jest wcale taka ciężka robota, można się przyzwyczaić )

5 Comments


Recommended Comments

Chyba zbytnio uprościłeś. Pracowałem fizycznie, czasem dłuższe okresy po 10h/dobę i zawsze lubiłem swoją robotę. Przede wszystkim to kwestia warunków pracy i wynagrodzenia. Jeżeli masz dobry sprzęt/samochód/narzędzia i godną wypłatę (oczywiście na polskie warunki) to praca może przynosić satysfakcję. Oczywiście tu jest dodatkowy impuls, bo buduję dla siebie. Ale kto wie, jak to się skończy...
Link to comment
W weekend niestety pracuję. Choć może jutro uda się z kolegą wpaść na kilka godzin wsypać to, co dziś wywrotka przywiozła. Muszę trochę w robocie posiedzieć, bo się sprawy spiętrzyły.
Link to comment
Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.



×
×
  • Create New...