Domek Ciril!!!
To, że już wcześniej dorobiłam się kilku siniaków to już jedna kwestia, ale wczoraj przez moją nieuwagę spadła na mnie belka podczas szalowania. Troszkę mnie zamroczyło. Tak poza tym murarz wpadł w korek. Ciekawa jestem jak długo potrwa tym razem ciąg. Z jednej strony dobrze bo troszkę odpoczniemy...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia