Nasza DIUNA III - dom GLOWACA
że też zachcaiło mi się pracować z wariatami
Zamiast psychologii powinnam skończyć zawodówkę elektryczną i teraz bym zarabiała KOKOSY
Zgadnijcie ile nam Stoen ( ) krzyknął za zmianę przyłącza?
uwaga uwaga .........................................15,000zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No chyba ich pogibało
Znajomy elektryk chce 12,000zł - tego też chyba prąd kopnął
Za prowizorkę chcą 3000zł
I po co ludzie nam te studia - chyba się przekwalifikuję.
Ja na elekryka a mąż osobisty będzie jeździł walcem drogowym - albo odwrotnie
(w Wyborczej pisali, że kierowca walca ma 8,000zł na rękę).
To po co się męczyć w jakimś biurze
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia