Nasza DIUNA III - dom GLOWACA
Ze mnie dziś słomiana wdowa - moje kochanie jedzie na galę boksu do Katowic - ech ale mu zazdroszczę
Bladym świtem mąż ukochany pojechał po adresy, co by ludziom popodglądać dachy i kupić druty, druciska - znaczy się stal
Dobrze, że działka jest spora i narazie wszystko się na niej mieści - może starczy miejsca na dachówkę - ale robi się ciasno
Właśnie dzwonił mąż osobisty - za stal na Lucerny policzyli nam 5600zł
Ciekawe ile nam krzyknie pan Rysio w Koniku u Kowalczyka
Miesiąć zwłoki i kurcze 1000zł więcej ???
Za więźbę chcą 6500zł
Za drewno z lasu gość (kupiec) zaproponował nam 4500zł - i tak trzeba dołożyć - albo szukać tańszej
Kto ma przydomową drukarnię pieniędzy do porzyczenia
Ech a Ty płacz i płać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia