Dziennik budowy inżyniera Mamonia
Ile jest 2 + 2 czyli rzecz o sztuce budowlanej...
W międzyczasie sam studiowałem zagadnienie wieńców w ścianach kolankowych, sposób ich wykonania oraz zasady murowania ścian szczytowych. Opierałem się przy tym na jedynym dostępnym mi źródle - Muratorze. Kilka lat temu opublikowano tam artykuł "Jak poprawnie wykonać ścianę szczytową". Artykuł coś tam wyjaśnia, podaje nawet pewne przykłady, ale wątpliwości i tak pozostają. Sam również zadzwoniłem do konstruktora aby z nim pogadać. Zadałem mu podstawowe pytanie:
- Dlaczego uważa Pan, że trzeba wykonać trójkątne wieńce na ścianach szczytowych, a w moim projekcie tego Pan nie przewidział ani nie wrysował ?
- Projekty takich małych domków to właściwie nie są projekty wykonawcze i nie umieszcza się tam wszystkich szczegółów - on mi na to.
- No, ale jak wieńce nie są wrysowane to wykonawca ich po prostu nie zrobi.
- To już wynika ze sztuki budowlanej i wykonawca powinien o tym wiedzieć.
Oczywiście to wszystko nie trzymało się kupy. Wieniec wokół stropu teriva narysował dokładnie, a można zadać pytanie pytanie po co? Przecież naprawdę KAŻDY wykonawca o tym wie i zapewne nikt nie ośmieli się zbudować stropiu teriva bez wieńca. Narysowane jest to ze szczegółami nawet w broszurce reklamowej tych stropów. Jest całkiem jasne, że nie uważał tych wieńców za konieczne, ale zapytany o to przez kierownika zaczął się po prostu asekurować. Z ciekawszych rzeczy konstruktor powiedział jeszcze: Obliczenia obliczeniami, a życie życiem. Buduje się też czasem domy bez tych wieńców trójkątnych. Jak wam się to podoba? Ja bym powiedział raczej, że rzadko kto je buduje, ale cóż to już moje zdanie. W efekcie mam kilka swoich prywatnych przemyśleń o projektowaniu, obliczeniach i tzw. sztuce budowlanej. Otóż określenie "zasady sztuki budowlanej" jest idealnie trafne w sensie dosłownym. Mówi się sztuka, a sztuka to nie nauka, czyli jest to w gruncie rzeczy niekonkretny bebłot czasem poparty jakimiś obliczeniami. Na dodatek pewne rzeczy można najwyraźniej liczyć całkiem różnymi sposobami, albo przyjmować różne założenia. W matematyce 2 + 2 = 4, a w sztuce budowlanej może to być 4, ale jak trzeba to nawet 14.
cdn ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia