Nasza DIUNA III - dom GLOWACA
Moje słońce od 7 rano walczy na budowie
Najpierw jeden spec, potem drugi i wreszcie ze 20 chłopa z mega rurami czyli ekipa od reku.
Przyjechali 3 samochodami - mąż mówił, że po budynku biega około 30 ludzi - 4 elektryków, dekarze, panowie od rur, rureczek - szkoda, że tego nie widziałam.
Wieczorem pojedziemy to pstryknę zdjęcia
Wczoraj nasz szef ekipy zabronił elektrykom denerwować "panią inwestor" pewnie chłopaki mają stracha, że im urodzę na budowie
Może w przyszłym tygodniu uda nam się wyprawić wiechę ?- chłopcy zasłużyli na dobre jedzonko - ciekawe czy im posmakuje chilli con carne
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia