Nasza DIUNA III - dom GLOWACA
ręce mi opadają - pewnie każdego to dopada podczas wykańczania domu - jednak ja mam prawdziwy KRYZYS !!!
Nie chce mi się - i już
Zastanawiam się czy jeszcze kiedyś będzie "normalnie" ?
Rozpisaka grzejników do d... - hydraulik je przewymiarował - mój kochany M sam musi powyliczać moc (tylko kiedy??).
jakaś paranoja z kafelkami - chciałam troszkę zaoszczędzić - zamówiłam II klasę Berniny prawie 40m2 - na jaw wyszło, że nie jest kalibrowana
Normalnie dostałam piany
Zostawiliśmy u faceta majątek za meble łazienkowe a chciał nas cymbał naciąć na kafelki
Udało mi się znaleźć bratnią duszę na Bartyckiej - w atmosferze wyjących dzieci tłumaczył mi jak krowie na rowie i spóścił z ceny za I klasę - jutro mamy do niego podjechać
Facet od drzwi wewnętrznych nie odbiera telefonu -
Kafelkarze nas dobijają - na 99% zmieniamy ekipę - nie pozwolę, żeby spartolili nam kafelki po 250 czy 450zł za m2 - prędzej ich uduszę
generalnie DUPA - wybaczcie ale naprawde mam doła ......................może jutro będzie lepiej ???
(choć dziś Franek ma dwa szczepienia i pewnie będą wszystkie odczyny poszczepienne )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia