Zamówiliśmy parapety wewnętrzne - oczywiście BIAŁE - nie da się ukryć - jesteśmy zwolennikami bieli choć przy naszych bączkach to dość ryzykowne posunięcie

Mamy rozprowadzoną instalację gazową w domu - mały krok do przodu :)

Dziś ustalałam szczegóły z gościem ze sklepu Villeroya - wchodzimy w całości w V&B do łazienek.

Czekamy na wycenę baterii Orasa - fajne ceny znalazłam w sklepach int na ceneo.

Jak pan ze sklepu da nam kiepskie ceny - kupimy w necie

Za to ma fajne ceny na Berninę - to trzeba mu przyznać :)

Cały czas zastanawiamy się nad kaloryferami - w sumie 17szt nie licząc Jagi.

Jest o czym myśleć

Miałam wrzucić zdjęcia - ale zmykam spać - może jutro

Czesio powrócił - mój M się do niego przyzwyczaił - tak jak większość forumowiczów - niech zostanie(choć av. jest mało kobiecy ).