Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    95
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    126

Dziennik budowy inżyniera Mamonia


inż. Mamoń

432 wyświetleń

Czas wykańczania (się) ...

 

 


Miałem w kwietniu precyzyjny harmonogram prac, z którego wynikało, że główne uderzenie nastąpi w maju. Przygrywką był elektryk, który miał zrobić instalację od 25 kwietnia. Po nim od 4 maja okna i drzwi zewnętrzne oraz tynki gipsowe (wszystko razem jednego dnia). Okna i drzwi chciałem jak najszybciej po instalacji elektrycznej aby mi nie ukradli kabli ze ścian. Z kolei aby nie ukradli okien chciałem je jak najszybciej otynkować od wewnątrz. Do tego wszystkiego potrzebne były drzwi zewnętrzne w miejsce tymczasowych zbitych z desek.

 

 


Cały misterny plan zaczął się chwiać kiedy zadzwonił elektryk i wybełkotał, że był chory i ma spóźnienie. Będzie u mnie dopiero w czwartek 28 kwietnia. Zaklinał się, że zdąży przed tynkarzami i łgał jak najęty, że będzie pracował nawet w niedzielę . Jak się później zorientowałem zupełnie nie wierzył, że okna, drzwi i tynki zaczną się 4 maja.

 

 


Jak obiecał, że będzie w czwartek tak rzeczywiście przyjechał i powolutku zaczął rozciągać kable. Później zadzwonili od drzwi i zaczęli przepraszać, że z powodu świąt mają opóźnienie o 1 dzień. Drzwi mają być 5-go. Zapytałem więc czy wyobrażają sobie, że zostawię świeżo wstawione okna w domu bez drzwi . Pan zrozumiał w lot i chociaż już wcześniej miałem rabat wynegocjowany przez Małżoncię to obiecał jeszcze 5 dych za pilnowanie przez 1 noc ...

 

 

 

 


cdn ...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...