Dziennik budowy inżyniera Mamonia
Platynowa kielnia dla mnie ...
Śpieszę donieść, że kilka dni temu Olkalybowa przyznała mi platynową kielnię za wybitne osiągnięcia murarskie (czytajcie komentarze do mojego dziennika). W związku z tym postanowiłem pokazać całemu światu rezultaty mojego murowania. Oto one na 3 kolejnych zdjęciach:
http://tatromaniak.republika.pl/images/dom/P5220026.jpg" rel="external nofollow"> zamurowane okno na poddaszu - widok z zewnątrz
Pod pierwszym rzędem pustaków widać bardzo cieniutką fugę. Nie da się ukryć, że był to brak wprawy. Później było lepiej.
http://tatromaniak.republika.pl/images/dom/P5220027.jpg" rel="external nofollow"> to samo ale z bliższej odległości
Tu widać ostatnią cegłę, którą wsadziłem w zamurowywany otwór. Przypominam, że murowałęm od środka domu i w efekcie musiałem wystawiać rękę przez coraz mniejszy otwór. W końcu nie mieściła się już nawet kielnia
http://tatromaniak.republika.pl/images/dom/P5220028.jpg" rel="external nofollow"> zamurowane okno na parterze - widok z zewnątrz
Tutaj widać okno (miały być luksfery) w garażu. Niestety w Leroyu nie było pustaków U220 i musiałem kupić PTH 25 P+W. W efekcie jak widać wystarczyło 9 sztuk
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia