Budowanie naszego Faworyta
Są zaległości, bo mieliśmy chwilowo dość budowania...
W piątek na budowie zdarzyło się coś, co kompletnie odebrało wszystkim jakąkolwiek ochotę na dalsze działania... Tymbardziej, że zpełnie się tego nie spodziewaliśmy...
Ale trudno... stało się i się nie odstanie!!!! Jesteśmy teraz mądrzejsi, a przede wszystkim będziemy ostrożniejsi!!!!
Chyba niestety potwierdza się reguła, że nikomu nie można zbyt ufać...
Szkoda tylko strat...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia