Budowanie naszego Faworyta
Wszystkie panele wybrane!!!!!!!!!!!! Będą dwa kolory! Klon stary w pokojach na górze. W garderobie i holu oraz na zabiegu schodów będzie wenge. W naszej sypialni i garderobie też wenge. Tak samo na dole w siłowni i gabinecie. Salon zaplanowaliśmy w gresie beżowym z kawałkiem "dywanu" z paneli wenge (tak przy okazji - przy wizji lokalnej i próbie dopasowania kolorystycznego - faworyt gresowy odpadł!!!!!). Reszta pomieszczeń na dole w tym samym gresie. Bo my tacy trochę monotematyczni jesteśmy
Jutro rano ma być pan ze sklepu z panelami na pomiar. Doszliśmy do wniosku, że jak się buduje dom za kilkaset tysięcy, to bezsensem jest oszczędzanie tysiąca złotych na montażu!!! Tyle właśnie ma kosztować montaż ok 150m2 paneli wraz z oblistwowaniem!!!!! Z fakturą i gwarancją!!!! Przekonaliśmy się już, że nie zawsze taniej, to lepiej.... Chyba kolejny raz nie warto ryzykować.... Dostaniemy ostateczną wycenę...
W tym samym sklepie są też drzwi wewnętrzne z INVADO. Główną zaletą tych drzwi jest ich kolor (kasztan - idealnie pasujący do ciemnej podłogi) no i ich cena!!!!! Musimy nad tym pomyśleć poważnie...
Teraz trzeba się jeszcze skupić na wyborze gresu... Tylko, że głównym kryterium jest ciągle cena...
NO i powoli wybieramy kolory ścian!!!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia