Budowanie naszego Faworyta
I znów trzeba nadrabiać zaległości z placu boju....
W ostatnim czasie tyle się działo, że niewiadomo od czego zacząć....
Najważniejsza rzecz - w sobotę przewieźliśmy rzeczy z wynajmowanego mieszkania na budowę!!!! Na razie do garażu, który powiedzmy że jest skończony... Oczywiście fachowcy dali d..y i się nie wyrobili...
Przeprowadzka poszła sprawnie! W związku z tym, że aura sprzyjała i chęci do pracy były, (podkręcone przez paletę piwa ))) nastąpił kolejny przełomowy moment na naszej budowie - MAMY OGRODZENIE TYMCZASOWE Z SIATKI LEŚNEJ I BRAMĘ WJAZDOWĄ!!!!!!
Zaliczyliśmy też pierwszą grilową imprezkę!!! Co prawda nie na tarasie, tylko w garażu... ale za to na skórzanych sofach
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia