Budowanie naszego Faworyta
Na wstępie wszystkich podczytujących nasz dziennik bardzo przepraszamy za "dziurę".... Brak czasu...
Ale już nadrabiamy...
Łazienka nad garażem skończona! Brakuje tylko blatu z szufladami, na którym będa stać dwie kwadratowe umywalki. Ma być w przyszłym tygodniu... czekamy... Nie ma też w oknach rolet-plis. Chyba nas nikt nie podgląda
W międzyczasie nastąpiła mała demolka... Otwór na drzwi okazał się za szeroki i trzeba było go zwęzić. Co za tym idzie zbijane były płytki.... Potem okazało się jeszcze, że hydraulik podłączył bidet tak, że widać było zawory!!! Wyglądało to strasznie!!! Zdecydowaliśmy się znów kuć... ale już ok! Efekt końcowy ZADOWALAJĄCY
Wanna i prysznic wypróbowane Oktawii najbardziej podobaja się kolorowe światełka. Najchętniej nie wychodziłaby z wanny...
Nasza sypialnia też jest właściwie gotowa. Dzisiaj ma być dokończone to, co brakuje... Wytapetowana ostatnia ściana, listwy i osadzenie drzwi!!! Można będzie wreszcie posprzatać Wszystkie meble już są skręcone. Najważniejszy, czyli telewizor już stoi...
Mała garderoba doczekała się już szafek. Musimy jeszcze zamówić drążki i będzie koniec.
Odnośnie tapety też oczywiście nie obyło sie bez emocji... Pan przykleił ją sobie zgodnie z własną koncepcją W efekcie mamy wzór do góry nogami!!!!! Bez komentarza!!!!
Pokoje na górze - bez zmian. Brakuje rolet w oknach i karniszy w pokojach dziecięcych. Będą tam wisieć kolorowe lambrekiny. Do Oktawii pokoiku musimy jechac zamówić sofkę, oczywiście w kolorze różowym
W gościnnym przybył stolik pod telewizor i ... telewizor oraz przewieźliśmy kilka kwiatków... zrobiło sie tak domowo...
Korytarze na dole i górze też są skończone. Trzeba tylko podłączyć dwa brakujące światełka i oblistwować. Płytki w salonie już się "robią". W następnej kolejności mają być kładzione w korytarzu na dole i w wiatrołapie.
Garderobę na górze już można zamawiać. Czekamy tylko na projekt i wycenę!
Kuchnia prawie wysprzątana!!!!! Zostały małe drobiazgi do wykończenia.... Wlaściwie to będziemy ją malować jeszcze raz, bo jak się zapali światło wieczorem, to niektóre "rzeczy" za bardzo się rzucają w oczy...
Siłownia i gabinet czekają na listwy, które mają być już dzisiaj i też będą skończone!!!!
Aaaaa i kominek będzie podłączony na poczatku przyszłego tygodnia. Obudowa za 2-3 tygodnie. Pan kominkowy jest baaardzo miły i wcisnął nas między innych klientów...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia