Budowanie naszego Faworyta
Cały czas czekamy na narożnik (ma być do 19...) i na stolarza (miał być do 10!!!!!!!!!!!). Ale przyjechał wczoraj i coś tam pomierzył, więc jest szansa, że jeszcze w tym tygodniu wszystko będzie na swoim miejscu...
W łazience Okti zostały do zrobienia tylko małe drobiazgi... podłączyć wentylator, założyć zaślepki do zaworów grzejnika, no i przenieść pralkę do pralni!!!! Deska do prasowania już się przeniosła z naszej garderoby Trzeba jeszcze kupić coś do przysłonienia okna... chyba na razie będą to drewniane żaluzje (takie jak w kibelku na dole i gabinecie), no i jakieś wieszaki -relingi n ręczniki...
Pan od schodów ma dojechać do piątku i dokończyć... Tylko boki mają być obrobione już po Nowym Roku...
Brakuje kasy, a tym samym mebli do salonu i stołu z krzesłami do jadalni... Trochę szkoda, że nie udało się zdążyć na Święta ....
Najbardziej wkurza brak dzwonka, wideodomofonu i napędu do bramy!!!!!!!!!!! Może jakiś Mikołaj się zlituje ??????
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia