Dziennik Kaśki.
Uzgadnianie zjazdu część 3
w gminie idziemy prosto do kierownika (podpisywał 1 decyzję), patrzy na dokumenty na mapę lekkie zdziwienie, potwierdza że decyzja starostwa będzie odmowna i jedyne wyjście to druga decyzja uzgadniajaca dojazd do drogi gminnej, zrobią to od ręki, ale potrzebujemy mapy do celów opiniodawczych
Umawiamy sie na jutro i jedziemy po mapę.
Nawet nikt nas nie przeprosił za swój błąd( p. od PnB było przykro) ba w stwrostwie leży wniosek bo nawet go nie wycofałam.
Jestesmy wściekli na max. porażajaca nie kompetencja i jedynie wizja że sprawę jednak pchniemy do przodu trzyma nas w pionie.
W katastrze ok po moich prośbach mapa będzie szybko ale jutro.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia