GRANAT - długie dzieje pewnej budowy
A teraz moge powiedzieć, że robiły sie tynki, bo wszyscy jesteśmy chorzy i na budowie nikogo nie ma. Tak nas wzięło, że coś okropnego, normalnie szpital w domu...Wszyscy leżą a pracownicy załatwiają jakies tam swoje sprawy. Tydzień normalnie do tyłu, a tu taka ładna pogoda....az szkoda. Od jutra zapowiadaja deszcze na pólnocy.....ech, zawsze pod górkę.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia