GRANAT - długie dzieje pewnej budowy
Dopieszczanie ścian trwa....tłumaczę mojemu mężowi, że zaraz i tak zakleimy tapetą te ściany....a on mi na to ..i co z tego, one i tak muszą być równe....
Jutro jedziemy na targi roślinne, niedaleko naszego miasta. Mieliśmy też jechać po stół wibracyjny ale nic z tego, bo popsuł się samochód męża. Na targi pojedziemy moim...i jak będzie coś co wpadnie mi mocno w oko to i tak kupimy....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia