GRANAT - długie dzieje pewnej budowy
Filary dzisiaj przyjechały i częściowo już są zrobione. Jutro będzie wykańczanie. Powiem nieskromnie ale .....podoba mi się to co wymysliłam.....ogladając to w rzeczywistości..... a jeszcze nie jest to skończone....
Jeden pomysł podoba się a drugi..... chyba mniej.....chodzi mi o kamień łupany, który ma być w szczelinach w łazience.....
po pracy pojechałam na budowę i wspólnie z mężem zaczelismy układać ten kamien ale na sucho....i wiecie co, przez dwie godziny dopasowalismy zaledwie 15cm kamienia....
Jutro mój mąż dalej bedzie się męczył z ta układanką ale stwierdzilismy, że mamy za duże kamienie i trzeba je połamać to lepiej bedzie sie układało.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia