GRANAT - długie dzieje pewnej budowy
A już było tak fajnie w domku.... a teraz pełno pyłu i bałagan budowlany zrobił się spowrotem....No cóż ale powoli, powoli i będzie koniec.... :)
To co robił mój mąż wczoraj i dzisiaj to już ( mam nadzieję ) ostatnie kucie w domku...A przygotowywał ściany w kuchni na położenie kamienia nad szafkami kuchennymi. Zdecydowaliśmy, że zamiast płytek damy tam kamień trawertyn żywicowany. kamień właśnie przyjechał do nas do domku, no i teraz czekamy na przyjazd kamieniarza, coby go ładnie wpasował w ciężką pracę mojego męża. Kamień jest gruby na 2 cm i dlatego trzeba było skuć tynk, żeby wkleić go.
Ciężka praca przez dwa dni.....i ból łapek....
http://images45.fotosik.pl/47/07e509f919ba5f45med.jpg
No i kamień, który leży i czeka na swoje miejsce....
http://images27.fotosik.pl/310/73abcd0e7590417cmed.jpg
Mam nadzieję, że położenie kamienia na ścianę to dobry pomysł. A pomysł powstał po tym, jak nie mogłam znaleźć żadnych płytek, które widziałyby mi się na tej kuchennej ścianie. szafek górnych prawie nie będzie.....tylko jedna na szklanki i kubki na zlewem, więc kamień powinien sie sprawdzić....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia