GRANAT - długie dzieje pewnej budowy
Z układania wełny nici....dzisiaj nic nie robiliśmy, no mąż z zięciem przeniesli tylko wełnę z budynku gospodarczego do domu na pietro......A teraz.......
to jest mój pierwszy post pisany w domku na kanapie....
Tak, tak...siedze sobie na kanapie i piszę .....wprawdzie internet działa baaaardzo powoli ale działa.... To jeszcze nie docelowy, tylko słuzbowy....wcześniej sprawdzałam ERE ale niestety, tutaj u nas w ogóle nie działała. No a plus....powoli, powoli ale czytać i pisać mogę....
Jutro wkleję zdjęcia naszej garderoby. Taka jakas mała sie zrobiła jak ma już sufit...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia