Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    360
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    468

GRANAT - długie dzieje pewnej budowy


wasiek

472 wyświetleń

Zima, zima i to jaka.....zasypało nas totalnie....wszędzie pieknie jak w bajce....tylko bajka sie skończyła jak trzeba było wyjechać samochodem... łopata w ręce i do odsnieżania....Śniegu napadało tak dużo, że nasz wnusio to miał go aż za kolana i zabawę przednią....

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/d68057f70f52a1fa3c2cbcc1f435a39a,10,19,0.jpg


Babcia też przy tym korzystała ze swieżego powietrza i razem z wnusiem bawiła się...

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/1ae2b286014875077605b45a3cbf4bcd,10,19,0.jpg

 


A tu już widok z okien tarasowych...i w tle nasze dwa pieski...biały i czarny...

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/426cb3e42b163c2737f5233d6f164fd0,10,19,0.jpg

 


Wczoraj bylismy u znajomych. Oczywiscie przed wyjazdem mąż odśnieżył drogę na tyle, że z trudem ale wyjechalismy. Jechalismy jakieś 20. 30 km na godzinę bo inaczej się nie dało. Oczywiście służby drogowe w niedzielę odpoczywały, bo jakże to tak w niedziele pracować????

 


No ale w drodze powrotnej, niestety nie udało nam sie wjechać pod domek... jako, że ja prowadziłam, bo mąz był po ...hm zakraplaczu...

 


:) :) :) udało mi sie skręcić tylko w naszą drogę i.....dół samochodu robił za pług, tak dużo przez te kilka godzin nasypało śniegu. Dzielny mąż przebrał się szybciutko w bardziej odpowiednie ciuszki, łopatę wziął do rąk i przez 40 minut odsnieżał, żeby nie zostawiać samochodu na samym dole drogi, tylko troszkę podjechać do góry. UFFFF udało sie podjechać jakieś 30 metrów wgłąb naszej drogi ...ale to już coś...no i tam został sobie mój samochodzik i czekał na mnie do rana. Rano pomyślałam sobie, że dobrze mąż zrobił, iż nie wjeżdżał dalej, bo pewnie dzisiaj nie mogłabym od razu wyjechać....ale udało się.....

 


Takie przygody mamy z baaardzo śnieżną zimą jaka zawitała do nas na północ.....Teraz jestem w mieście ale zaraz jadę do domku i mam nadzieję, że dzisiaj takiej przygody jak wczoraj juz nie będzie.....ufff...koniec.....

 


T

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...