Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    360
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    422

GRANAT - długie dzieje pewnej budowy


wasiek

443 wyświetleń

Baaardzo długo mnie nie było, chociaz od czasu do czasu czytam co dzieje się u Was zagladające, kochane forumowiczki....

 


W skrócie....... czas od ostatniej mojej wizyty, przemknął jak w oka mgnieniu a prace u nas posunęły sie deczko do przodu.. W końcu przestało padać i mozna było rozplantować ziemię, która wyleżakowała sie przed domem z powodu ciągłych opadów.. Ziemie rozplantowalismy, starczyło na nieduzy kawałek powierzchni ..i....znowu zaczęły padac deszcze i nie mozna było jej przygotować do posiania trawy...więc mąz robił ostatni pokój na górze. Przestawało padać, to wychodził do prac podwórkowych ....I takim sposobem mamy:

 


- nieskończony ostatni pokój,

 


- powyciagane korzenie po ostatniej wycince drzew od strony lasu przed tarasem i wyrównany ze spadkiem teren po tychże korzeniach, tam też musimy posiać trawkę :)

 


- przygotowany i utwardzony zarys powierzchni do położenia kostki wokól domku, budynku gospodarczego i na drodze...a mamy tego , jak wyliczyłam około 350m2

 


-.przygotowaną własnoręcznie ( mąż utwardzał drogę ) połowę powierzchni do siania trawy od strony wejścia głównego do domku,

 


- zakupioną trawę, siewnik i nawóz do trawy

 


- zakupione panele na całą górę, które grzecznie leżą i czekają na swoją kolej

 


- wybraną farbę piaskową na dolny i górny korytarz, który mąż pomaluje zaraz jak tylko skończy ostatni pokój..

 


No, tak to wyglada w skrócie....a teraz troszke zdjęć..

 


Tak wygląda wyrównany teren po korzeniach....

 


http://i28.tinypic.com/22jnl1.jpg

 


Tutaj koparka pomagała w utwardzaniu drogi pod kostke...

 


http://i31.tinypic.com/2ps4rhc.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...