GRANAT - długie dzieje pewnej budowy
No i jak to w życiu bywa, kostke musiałam kupic sama. Własnie dzisiaj to zrobiłam i jutro przywiozą na plac budowy.
Panowie, zrobili mnie na szaro bo od dzisiaj mają dwie roboty na raz. Do południa u kogo innego a po południu u mnie. Ciekawa jestem ile zrobia zanim zrobi sie ciemno...
Siła wyższa, wyrzucic ich nie wyrzucę bo mam układ no i muszę poczekać az skonczą...powiedzieli mi, że max jeszcze dwa tygodnie i bedzie wszystko położone...oby...
Poza tym, to mój mąż dojrzał do kładzenia drewna w salonie i od dzisiaj zaczął to robić. Sama jestem ciekawa efektu....ech, nadal zostanie kuchnia do zrobienia...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia