Opowieści dziwnej treści -kamyk i spółka!!!:)))
Czyli udało się !!!
Teraz o konkretach a działo sie ojjjj!!!
Po kontakcie ze stałą bywalczynią "muratorkowych serwisików"czyli Nefer dostałem kontakcik do Pani Joli czyli architekt wnętrz!!!Rozmowa nie była krótka ale treściwa (chyba).W między czasie były już rozmowy z innymi architektami i różne propozycje łącznie z "opowieściami dziwnej treści".Pani Jola "omamiła"sobie Panią MM i właśnie to wtedy mój faworyt czyli "Okazały" poszedł w odstawkę . I było to 2008.09.06.
W związku z tym że życie pustki nie lubi w dniu dzisiejszym czyli niedzielkę został wybrany i powiadomiony architekcik co będzię się spełniał przy "spółkowym"domku.(Kolega sie wczoraj "resetował"kiepściunio wygladał dzisiaj o12)Tylko jak doszło do kwestii finansowych to się strasznie ozywił Klepnięte zostało!!!
Pani Jola tyyyż już powiadomiona.Wniosek z tego taki ze Pani Jola i Łoś będą się męczyli żeby sprostać "wyzwaniu" w postaci zaprojektowania "chatki".
I niby jest wszystko ok, ale zawsze jest jakieś "ale ".W tym przypadku tym"ale"jest takie malutkie cusik :mnie czyli kamyk68 i MM czyli mojej Małgosi nigdy chyba jeszcze nie podobało sie to samo
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia