Harce na górce, czyli jak Ofca ze Smokiem chatkę budowali
Wiecie co? Tak przerzuciłem sobie ten mój dziennik, i dochodzę post factum do wniosku, że nieco przedwcześnie ogłosiłem Akt III.
Mam wrażenie, że chwilowo znajdujemy się w ANTRAKCIE
(czyli z frąsuskiego - międzyakciu )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia