Harce na górce, czyli jak Ofca ze Smokiem chatkę budowali
Jakem już wspomniał udało mi się zrobić temi łoto rencami kanalizę. Oto fotografia mego wielkopomnego dzieła:
http://i145.photobucket.com/albums/r232/depilator/DSC00357.jpg
Odkąd uruchomione zostało szambo mogę z dumą powiedzieć:
TO DZIAŁA!
:)
Te postacie, które się przewijają na zdjęciach, to moja pierwsza ekipa. Całkiem sympatyczni, nawet dobrze murowali. Szczególnie Pan Adam w czerwonej czapce - czyli Majster. Ale moim faworytem był jednak niesamowity osobnik, Pan Zygmunt, który oficjalnie piastował stanowisko pomocnika, czyli dym.ał cały dzien wożąc bloczki, cegły, zaprawę, cement itp.
Pan Zygmunt (w tle - kanaliza :) ):
http://i145.photobucket.com/albums/r232/depilator/DSC00358.jpg
Nieprawdopodobne było to, że miał z 1,6m wzrostu, ważył na oko jakieś 43 kilo, palił Mocne garściami i wyglądał, jakby umarł już w zeszłym roku, a zasuwał cały dzien z tą taczką jakby za młodu wpadł do kadzi z amfetaminą. Normalnie gość z kosmosu. Uwielbiałem go pasjami :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia