Willa Jazgotka
26.06-02.07.06
Hydraulików brak.
Na szczęście zadzwonili sami i wytłumaczyli niestawienie się powodami zdrowotnymi. Ja jednak podejrzewam inne powody - zarobkowe.
Tydzień przestoju wykorzystany na porządki.
Wywóz śmieci, sortowanie gruzu.
Na działce zrobiło się jakoś jasno. Dzięki Piotr.
Powoli opróżniamy blaszak (został już sprzedany) i czeka na przekazanie.
Noclegi na budowie mają swoje uroki.
Pogoda dopisuje, grill pięknie skwieczy, a piwo smakuje. Taki biwak.
Ze względu na opóźnienie hudraulików przełożyliśmy tynki i posadzki.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia