Jeżykowa chatka
Zamierzałam dzisiaj sprawdzić czy ktoś mnie jeszcze czyta i ... nie znalazłam swojego dziennika. Nie wiem gdzie wylądował ale zaraz go stamtąd wyciągnę
A wpisem pewnie "wsadzę kij w mrowisko" ...
Zamierzam bowiem obnażyć przed wami arcydzieło Józia naszego mianowicie - szumnie zwany "Projekt zagospodarowani działki"
Oto i owo cudo :
http://img121.imageshack.us/img121/1205/skanowanie0002j.jpg
Koślawo deczko - ale tak się wszystko prezentuje zgodnie z panującymi nam stronami świata a działka ciut w "winkla" idzie
Nie należy - uprzedzam - przyglądać się badawczo chodniczkom i ścieżynkom, które pozostaną na tym papierze i ewentualnie w wyobraźni Józia, która nijak się ma do moich wyobrażeń....ale nie chciałam mu przykrości robić ...tak się postarał przecież
I mała legenda :
-duże z czerwonym daszkiem - DOM
-małe z czerwonym daszkiem - ...no właśnie ... garaż ...
Pic polega na tym, że ten nieszczęsny garaż za który zabierać się przyszła pora "załazi" ociupinkę na dom i wiem doskonale, że spaskudzi widok ogólny tak dziś urokliwy ...
http://img163.imageshack.us/img163/53/dsc0365i.jpg
...i wszyscy już wiedzą gdzie będzie garaż ...prawda ?
Oczywiście w tej dziurze po lewej stronie z której zadziornie sterczą zbrojenia od słupów . A stopień zasłonienia widać najlepiej na tej fotce
http://img109.imageshack.us/img109/3686/dsc0366e.jpg
Szczerze przyznam, że dotarło to do mnie dopiero po postawieniu domu. Może inaczej - moje ogrodzeniaki oświadczyli mi, że powinnam natychmiast zasypać te ławy od garażu zanim popełnię straszną zbrodnię i postawię tam murowany bunkier ... I wtedy dotarło ...
Kombinowałam jak ślepy koń na światłach ... Wmówiłam mojemu, że jakby tak ...pompa ciepła ... że wcale nie jest taka droga...że nie byłoby kotłowni - tym samym garażu, bo kotłownia u nas właśnie w owym garażu.
W rezultacie wspólnie postanowiliśmy, że jeśli koszt postawienia garażu będzie większy od montażu pompy to robimy pompę.
Niestety ... cena pompy nas ostudziła. Może ja szalona jestem - ale nie aż tak. Nie po to buduje dom, który ciepły ma być w chwilę po napaleniu w kominku, żeby na jego ogrzanie wpakować na "dzień dobry" 50 kpl a potem nie widomo ile za prąd ...
Zebrałam siedem ofert z których każda opiewała na sumkę plus minus 50 tysięcy. No może Nateo ma apetyczną ofertę ale ile wartą tak na prawdę ? Zawsze odrzucam ofertę najdroższą i najtańszą. Dlaczego? Bo taką mam zasadę, która na dzień dzisiejszy się sprawdza : " tanio - może kupić bogaty - bo wyrzuci i kupi sobie drugie. Biedny musi kupić porządne ...bo na wyrzucanie go nie stać".
Reakcja mojego na wyceny była delikatnie mówiąc jednoznaczna
-"za 50 kawałków to ja ci ten garaż pozłacany postawię "
I tak "poległ" pomysł z niemaniem kotłowni ...a tym samym garażu. Właśnie zaczynam weryfikować ceny bloczków i materiału na ściany.
Na koniec dodam tylko, że on (garaż oczywiście) - musi stać przed domem i musi być po lewej stronie bo z prawej zakaz zabudowy.
Gdybyśmy wcisnęli go za dom to robiłby za widok z tarasu a ja zimą po prostu nie wykopałabym samochodu. Co za sens zresztą postawić garaż 50m od bramy wjazdowej ...
I pewnie mnie wszyscy zlinczują ... ale wierzcie - wyjścia nie ma a budynek gospodarczy i tak musi być - bo zabudowa siedliskowa ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia