A nasz domek to Willa Wiktoria z Archonu ze znacznymi przeróbkami

http://lh6.ggpht.com/_Cvu0N_B1Q5M/Skp_cCg7bBI/AAAAAAAAAcQ/Wt0eWqZ6Vsk/260.jpg

Z projektem to dopiero była historia. Dwa lata chcieliśmy dom drewniany, szkieletowy prefabrykowany. Bo szybko, bo zdrowo, bo ciepło, bo tanio w użytkowaniu. Dwa lata myslelismy o temacie, a po kupnie działki jeszcze 6 miesięcy. Woda przy działce, prąd lada moment, gaz za 6 tygodni a my .... własnie zmienilismy koncept - bedzie murowany :)

Dlaczego - bo z firmą która buduje takie domy wszystko zalatwia sie tygodniami, bo nie mozna zrobić zawsze tego na co ma sie ochotę (okna tylko od nich, drzwi też, itd.) Jak liczą zmainy do projektu to koszt zmian jest nielogicznie wysoki i nie mają na niego uzasadnienia. Mając na początku takie trudnosci obawialismy sie tego co będzie dalej. Zatem krótka piłka - szkoda czasu. Jesteśmy świadomymi inwestorami (tzn tak nam się wydaje ), wiemy czego chcemy więc do roboty. Kryteria okreslone, tona projektów przerzucona i po 2 tygodniach dom wybrany.

Teraz męczę projektantów bo robimy duze zmiany. Szukam Kierownika Budowy (mam 2 na oku wstepnie ugadanych, ale w razie czego każda podpowiedz mile widziana :). Zbieram też oferty na fundament i na stan surowy - mozecie kogos polecić, polecajcie. [/img]