Willa Jazgotka
ufff,
ciężki dzień,
choc dziś miałem wolne.
Trochę zakupów, wizyta w urzędzie i prace budowlane.
Złożyłem dziś wniosek o pozwolenie na budowę .....
..... instalacji gazowej.
A także zgłosiłem budowę ogrodzenia.
Później było krótkie sprzątanie i obiad dla mojej kochanej rodzinki.
Zrobiłem rybkę.
Na koniec dnia kilka drobnych prac budowlanych.
Jeszcze jeden kabelek (mam nadzieję ze tynkarze mnie nie zabiją)
Przewożenie pieca.
Podłączyłem kolejne oświetlenia w domu (aby ekipy mogły pracowac dłużej )
Na koniec było murowanie podstawy pod piec.
Do domu wróciliśmy z żoną o 23.
Czuć miłe zmęczenie.
Dobranoc.
P.S. Fotki jutro.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia