Dziennik budowy D04 "Powszechny" za 150 tys
W tym tygodniu przyjechały kanapy - dostałem wieczorkiem telefon "dzień dobry panu, jutro o 7.30 przyjedzie kierowca z meblami " udało mi sie to przesunąć o jeden dzień, żeby wszystko sobie poukładać i przynajmniej pieniądze z banku wypłacić.
Kierowca przynajmniej był punktualny oraz bardzo uczynny - pomógł wyładować kanapy i stoły z samochodu.
Oczywiście, zanim zapłaciłem zerwałem z nich folię i sprawdziłem czy kanapy są wykonane wzorowo. Z dumą stwierdzam, że wybór producenta kanap był wyborem trafionym. Kanapy są wręcz idealne, czekają sobie teraz w domu u rodziców i czekają na "lepsze czasy" - mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się je wypróbowac :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia