Domek na Lubelszczyźnie
No to tradycyjnie znowu kolejny miesiąc minął... Mieliśmy problemy z komputerem, a właściwie to ciągle mamy, bo potraciliśmy część programów i nie mogę chwilowo nic zrobić ze zdjęciami, ale przynajmniej napisze co zrobione. A zdjęcia dodam jak tylko będę mogła.
W domku panowie właśnie ocieplają podłogę i kładą. ogrzewanie podłogowe. Wylali też słupy betonowe na których staną słupy do werandy. No i jak na razie twierdzą, że nie czekamy do wiosny, tylko budujemy teraz :) Ale dopóki nie zobaczę to nie uwierzę
Muszę przejść się po firmach z oknami po jakieś wyceny, bo potem się okaże że za mało czasu i będę biegać z językiem na brodzie. Chcemy okna drewniane, ale w sumie nic poza tym jeszcze nie zdecydowaliśmy, ani jakie drewno, ani jaki kolor.
Co do garażu, to już prawie cały wymurowany, właśnie dziś zamówiliśmy więdźbę, powinna być za dwa tygodnie.
Przybyło też trochę drzewek w ogrodzie, jak się na wiosnę zazieleni wszystko, to już powinien być jakiś efekt :)
Taka ładna dziś pogoda, że zabieram się i jadę na działkę, bo to pewnie ostatnie takie słoneczne dni - tak przynajmniej w prognozie pogody wygląda...
Ale czasem prognozy się mylą, więc może i teraz tak będzie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia