Domek na Lubelszczyźnie
Ostatnio moim nieodłącznym przyjacielem na działce są grabie...czasami w towarzystwie szpadla lub gracki W domu nic się ciągle nie dzieje, więc mogę chwilowo cały czas poświęcić na ogród. Przybyło w nim dziś trochę roślin, choć i tak główną atrakcją każdego dnia jest grabienie - w celu ukształtowania terenu oczywiście, nie dla przyjemności ( to jakby ktoś miał wątpliwości ). Dla przyjemności to ja wolę jednak sadzić roślinki albo nawet trawnik kosić.
Jakoś tak się ostatnio bardziej dziennik zakładania ogrodu zrobił niż budowy
Chyba sobie założę nowy wątek o ogrodzie, bo mnie korci coraz bardziej żeby trochę zdjęć co ciekawszych roślinek powklejać...
A w ogrodzie wrzesień w pełni :)
http://foto.m.onet.pl/_m/f3b07419b73ec09fa22ced78b3bc3b86,21,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/9b1a564e94b1857c037ff8bf88094781,21,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia