Domek na Lubelszczyźnie
Elewację na garażu udało się wreszcie skończyć :) Planujemy jeszcze przed zimą założyć rynny, i na razie garaż zostawiamy w spokoju, komin garażowy poczekać musi jakiś czas na swoją kolej.
W ogrodzie też już plan na ten rok prawie wykonany, chcę jeszcze posadzić kilka brzózek, reszta na przyszły sezon i pewnie następne Ale udało się posadzić całą zaplanowaną owocówkę i zakupione na wyprzedażach kolejne porcje cebulek. Oczywiście czeka mnie jeszcze okrywanie i zabezpieczenie drzewek przed zającami. Zajączków sporo w okolicy i nasze drzewka im smakują bardzo, ale w tym roku stołówka będzie nieczynna
Teraz zabieramy się wreszcie za wnętrze domu, przez ostatnie dni wpakowaliśmy wełnę w strop nad parterem, żeby wytłumić trochę dźwięki, no i kolej na karton-gipsy, płytki, podłogi i całą resztę. Mam nadzieję, ze za kilka dni będę się już mogła pochwalić chociaż troszkę
A tak wygląda garaż i mój 'owocownik' za nim. Swoją drogą , jak nazwać ogródek z owocami? Z warzywami warzywnik, drzewa owocowe to sad, a malinki, truskawki i poziomki jak?
http://foto.m.onet.pl/_m/ffdb86815981b0ec74518b4da68f3ba7,21,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/c612f0028d952980eb6b17954a8ec69b,21,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia