Domek na Lubelszczyźnie
Cztery opaski są już na swoich miejscach, gotowe są też trzy kolejne Jeszcze ich nie widziałam, tylko na zdjęciu w komórce u męża, ale już po tych zdjęciach wiem, ze ładnie będzie Mam nadzieję, że jutro uda mi się dojechać na działkę i zrobić zdjęcia, dziś się nie wyrobiłam niestety, bo latałam po laboratoriach i lekarzach Doszłam do wniosku, że jak tak dalej pójdzie to wszędzie będę mieć dziurki po igłach
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia