Modelowe opóźnienie czyli o Joasi i Adama budowaniu
Hej!
Tu żona -włamałam się adwalkowi do dziennika. Jest tak zajęty budową ,że nie ma czasu pisać.
A tu kabel podłączyli do domku.
Pan Koparka wykopał rów,a Pan od Rur ułozył jedną rurę z wodą , a drugą na to, na co się ta woda przerobi.
Trwa akcja pt. "gdzieś jest, lecz nie wiadomo gdzie" polegajaca na szukaniu zatynkowanych puszek elektrycznych.
Oczywiście jest też opóźnienie- gdy tylko aura zrobiła sie przyjazna inwestorom (+5 i więcej) Spece od Tynków wyruszyli na ściany.Wytynkowali jedną i skończył się materiał . No i teraz na niego czekamy. Ciekawe czy i zima poczeka?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia