Modelowe opóźnienie czyli o Joasi i Adama budowaniu
Witam! witam! Tu żona.
Znowu się włamałam do dziennika, ale adwalk tyle czasu spędza na budowie, że zapomina o pisaniu.
Mamy bramę garażową- oczywiście złoty dąb, co by pasowała do reszty stolarki .
Gdy w przyszyłym tygodniu pozatykają dziury na poddaszu, to zrobi się cieplutko. Na razie domowe ognisko pracuje pełną parą zjadając kawałek drewna za kawałkiem, ale i tak jest chłodno.
Pomału w domku zjawiają się kafelki (na razie luzem), wanna i różne takie dziwne rzeczy, które pustoszą portfel odwrotnie proporcjonalnie do ich wielko ści.
Teraz słów kilka o opóżnieniu- jak zwykle jest, tym razem w wyborze kafelek do kuchni. Ratunku!!!! Muszę je mieć na zaraz, a chyba ich jeszcze nikt nie wyprodukował - to znaczy takich jak chcę (kryteria doboru: wygląd i w miarę rozsądna cena). Wybór jest ogromny, większość mi nie pasuje, co do mniejszości- będę musiała z niej coś wyłowić, ale i tak chyba czeka mnie "małżeństwo z rozsądku" .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia