Modelowe opóźnienie czyli o Joasi i Adama budowaniu
Już odkuRZona.
Zakończyłam swoją przygode z cekolowaniem , teraz szaleje tam specjalnie umówiony w tym celu Pan Cekolista i mamy nadzieję, że zdąży do piątku. Chyba temat ( a właściwie powierzchnia ścian ) w połączeniu z ograniczoną ilością dni urlopu nas przerósł .
W przyszłym tygodniu pojawi się piec i będziemy mieć ogrzewanko, niezależne od domowego ogniska na czterech nóżkach tj. wkładu kominkowego, który od listopada "przerobił " całkiem sporą ilość drewna. Na razie wkład jest obudowany do połowy, jutro mury popną się do góry i może da się zrobić jakieś zdjęcie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia